niedziela, 16 lutego 2014

Obrus


W sobotnie przedpołudnie zmieniłam serwetę na stole i jaki  tego był skutek?


Niunio szczególnie ją sobie upodobał i dosłownie co chwila się w nią okręcał. Gdy zdążyłam ja poprawić on w mgnieniu oka wskakiwał na stół i za chwilę był już w nią zamotany.

Uroczy prawda


Gdy decydowałam sie na zakup kota i prowadziłam wstępne rozmowy z właścicielami Mafinki czułam sie zaszczycona,że będę miała tak wspaniałe zwierzątko. Na każdą informację  i zdjęcia od nich czekałam z radością. Pamiętam, że dzień kiedy mogliśmy ja zabrać do domu był dla mnie i moich córek bardzo wyjątkowy.

Teraz Mafinka jest z nami prawie dwa lata. Nie żałuję swojej decyzji.
Patrzę na nią i na jej wspaniałego syna i myśle,że koty wcale nie są samotnikami. One zawsze są blisko. Nawet jeśli w danej chwili nie leżą na kolanach, to są tuż obok, w tym samym pomieszczeniu. Bez nich byłoby smutniej i samotniej.



           
  Każdy kot ze swego parapetu robi poranny przegląd ptaszków za oknem











Z OKAZJI DNIA KOTA SKŁADAM SZCZEGÓLNIE MOIM KOTOM, ŻYCZENIA, TAKIEJ RADOŚCI Z OBCOWANIA Z NAMI , JAKĄ MY MAMY BĘDĄC Z NIMI:))

Wszystkim innym kotom życzę by były kochane i szanowane